Żal za Shilają
Hej, tam gdzieś z nad czarnej wody
Wsiada na koń kozak młody.
Czule żegna się z dziewczyną,
Jeszcze czulej z Shilją.
Chorus:
Hej, hej, hej sokoły
Omijajcie góry, lasy, doły.
Dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku,
Mój pustyni skowroneczku.
Hej, hej, hej sokoły
Omijajcie góry, lasy...